Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niechciana miłość...

Siadła sobie miłość na ławeczce
w pustym parku wcześnie z rana
Zastanawia się, czy ktoś ją zabrać zechce
Czy tak długo będzie siedzieć sama.
Przyszedł chłopak, przygląda się z boku
-Nie chcę cię więcej, odejdź proszę
Przez ciebie cierpiałem całe pół roku
Jeszcze do dzisiaj ten ból w sercu noszę
Miłość w smutne chłopaka oczy spojrzała
I nie pytała wcale już o nic więcej
Teraz dziewczyna przy ławce stała
W różowej w kwiatki sukience
Boję się ciebie, zabrać cię nie mogę
Już łez mi brakuje, serce rozdarte
Wolę już sama wyruszyć w drogę
Bo twoje dary są nic nie warte
Została miłość na ławce sama i myśli
Dlaczego tyle nieszczęścia przynoszę
Czy każdy, kto kocha cierpieć musi
Nie chcę być sama, weźcie mnie , proszę!

autor

nulinka

Dodano: 2006-11-16 07:28:23
Ten wiersz przeczytano 627 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »