Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niechlubnie



Człowiek dopiero pod koniec życia
dowiaduje się ile wyrosło mu ogonów.

Choćby nie wiem jak chciałby
odzwierzęcać się,
nie uniknie – tak jak wiersz puenty,
przynajmniej jednego,
doczepionego do tyłka.

Tak jest, było i będzie.
Najbardziej szkoda tych,
którym zapożyczą od skunksa.
Długo - nie pachnie.

Gdyby wiedzieli,
co im zamerda,
woleliby urodzić się
małpą.


autor

marcepani

Dodano: 2017-10-25 19:17:25
Ten wiersz przeczytano 1048 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

Yulia Yulia

ciekawie :)
choć wątpię w wiarygodność bo peelka napewno! nie jest
u kresu życia :)
pozdrawiam serdecznie

Donna Donna

Witaj Marcepani, ale fajnie i prawdziwei napisalas o
tych ogonach... ja mam taka malpe w sobie i czasami
siada mi na prawym ramieniu...:) Moc serdecznosci.

blondynka8 blondynka8

Mądrze prawisz, a zwierzątka takie niewinne))) Wiersz
super, czytam z uśmiechem, pozdrawiam marcepani)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

inny styl pisania lecz dobrze,że chwytasz się różnych
tematów
niektórym wszystko merda i mają to gdzieś
pozdrawiam:)

marcepani marcepani

:) dziękuję za poczytanie, komentarze i także wyrażoną
dezaprobatę, czy zdziwienie, miłego wieczoru :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nie wiem co mam napisać.
Jest to zgoła inny styl
i tekst od dotąd mi znanych
Twoich wierszy.
Powiem więc tylko:
Miłego wieczoru i kolorowych snów
Marcepani.

MaW-i MaW-i

Zaskakujesz, pokazujesz swoje inne oblicze tym
wierszem. Mnie sie podoba.

marcepani marcepani

metaforycznie wszystko merda :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Ciekawie, ale skunks chyba nie merda ogonem, a poza
tym łatki zawsze nam doczepiano, tylko niektórym
doczepia się ich więcej, niestety i często są one
cholernie niesprawiedliwe, wręcz wyssane z palca.
Pozdrawiam marcepanko,

marcepani marcepani

:) liczę, że olśnienie przychodzi... na koniec

cii_sza cii_sza

Bardzo ciekawie. Podoba mi się.
Tylko obawiam się, że jesli ten ogon taki jak piszesz,
to im to nie przeszkadza.

jesion jesion

Wszystko mi jedno...
kłaniam się uśmiechając(:

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

A wszystko chyba z życia wzięte.
Jasno, prosto, wyraziście..Bardzo dobrze...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »