Nieco dzienna
Przychodzi
od wielkich dzwonów
z zimnym sercem
jak one
zabiją
wstaję z martwej
autor
ewaes
Dodano: 2017-04-18 07:32:31
Ten wiersz przeczytano 1130 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
@Agnieszka B-- tak, dobrze ze choc od swieta mozna
zmartwychwstac :)
@Amor---oczywiście :)
Smutna refleksja,ale końcowe słowa optymistyczne.
Oczywiście miłość :)
@milyenka---taki dzis nastroj, chyba przez pogode :)
Dziekuje
@grusz-ela--- dziekuje:)
@bordo--- poprowadze cie za reke :)
@kaczorku---wiem że są :)
Dziekuje:)
Wyczuwam smutek u peelki :(
Pozdrawiam Autorkę :)
Dzwony zabiją, a ja zmartwychwstanę - bardzo fajne
połączenie słów.
Dzisiaj niecodzienna Twoja miniatura - każe wysilać
półkule :)
Ewuś, dzisiaj zasłoniłaś mi oczy :) pozdrowionka
Przecież są i częściej przychodzą te z gorącym sercem
Ewo. Peelka musi wyjść naprzeciw
Pozdrawiam cieplutko paa
@Old-boy---tez bym tak chciala...
Dziekuje:)
@elka- dziekuje:)
@agarom--tez sie na niej ,,przejechalam,, nieraz ale
wciaz w nia wierze:)