Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niedobrani

To była bardzo dziwna para:
on realistą był po prostu,
a ona zbyt egzaltowana.

Czasami walił prosto z mostu,
że kolor, który nazywała
rajskim błękitem lub lazurem,
dla niego jest jak sprane gacie,
co wkrótce będą miały dziurę.

Każdy się dziwił, kto ich spotkał
- co może ich przy sobie trzymać?
Kończyło się na takich wnioskach:
że to być musi – miłość (chyba}.

autor

krzemanka

Dodano: 2014-03-03 09:28:40
Ten wiersz przeczytano 2264 razy
Oddanych głosów: 49
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (55)

ireczek ireczek

Ot, po prostu nie wchodzili sobie w kompetencje i
stali się dla siebie dopełnieniem. Tak często bywa.
I jeszcze zapomniałem o wspólnocie majątkowej. hi hi
hi

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Hmmm... "to być musi – miłość"
"(chyba}" wymowne . Serdecznie pozdrawiam

Szajna Szajna

Gdy się realistyczny pan z egzaltaowaną panią spotka
to miłość jest możliwa choć sprawa nie jest prosta.
Ładne i mądre.
Poadrawiam:}}

Roxi01 Roxi01

właśnie, przecież miłość to choroba umysłowa,
przenoszona droga płciową :)))

pozdrawiam

magda* magda*

Chyba....Zastanawiam się, co powstaje z zmieszania
egzaltacji z realizmem.

mixitup mixitup

Na zasadzie, przeciwności się
przyciągają:)))))))))))))

Ewa Złocień Ewa Złocień

Może, a może konieczność (chyba)? Pozdrawiam :)))

Stella-Jagoda Stella-Jagoda

Moze i milosc(chyba):)
Milego, krzemAnka:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »