Nieistniejąca ty...
nieistniejąca ty
nieistniejące chwile
nieistniejąca pocałunki
nieistniejące miłość...
w nocy
w śnie
cicho do ciebie przychodzę
jesteśmy tylko my
nie wyrywasz się
nie uciekasz...
znów na chwile
dajesz mi wierzyć
że tak już będzie wiecznie
że bez wstydu weźmiesz mnie za rękę
że po prostu będziesz...
...ile jeszcze powstanie wierszy o Tobie...ile?!
autor
samotna
Dodano: 2006-12-19 15:19:21
Ten wiersz przeczytano 437 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.