Niektóre zalety małżeństwa

:))
Kiedy na małżeństwo patrzę okiem żony,
widzę, że to układ niezrównoważony.
Kobieta w nim sprząta gotuje i pierze,
a mąż konsumuje, lub tłucze talerze.

Na szczęście ten układ wciąż zmienia się w czasie,
współczesna kobieta wyzyskać nie da się,
a że każdy samiec jest istotą cwaną,
zamiast szukać żony woli mieszkać z mamą:)
Miłej niedzieli:)

Jestem bardzo ciekawy, jakie zalety ma małżeństwo.
Czekam na cd.

Uśmiecham się na dobranoc do wiersza i do autora,
jestem fanką Twoich fraszek. Niestety ja niewiele
znam zalet małżeństwa, więc wybacz, ale w treści nie
pomogę. Pozdrawiam :)

Z uśmiechem za Anną
Pozdrawiam

Bezpieczniej z żoną własną iść w łoże,
bo jak nie możesz – to ci pomoże…

@wolnyduch
Dzięki za komentarz. Mistrz spojrzał właśnie z tego
punktu, o jakim piszesz, a dotyczy to sportu, sztuki a
także biznesu, gdzie bez wsparcia psychicznego i
organizacyjnego partnerki, trudno byłoby coś osiągnąć
nawet najzdolniejszemu facetowi. Pozdrawiam i dziękuję
za obecność.

Na pewno masz rację, Marku :-) Każdy ma po prostu inne
doświadczenia... Moje są takie, a nie inne. Ale znam
przecież wiele udanych małżeństw i takich, które
wyszły z różnych "tarapatów" :-) Podkreślam - dla
mnie nie ma już zalet... :-)

Pozdrawiam serdecznie :-) Dobrej nocy :-)

@Bort
Nie jesteś jedyny, który tak uważa i argumenty są
mocne, nie przeczę. Czy jednak przyczyny nie leżą poza
samą instytucją, w tym lenistwo i zaniedbywanie siebie
i partnera, rywalizacja w związku, a także zmieniająca
się relacja między mężczyznami i kobietami. Dzięki za
obecność i komentarz. Pozdrawiam.

Zgadzam się z treścią wiersza,
myślę, że wielu mądrych facetów bez pomocy żony nie
osiągnęłoby swoich sukcesów, bo dobra żona, to męża
podpora, a bez niej może być kiepsko...
Pozdrawiam, dobrej nocy i niedzieli życząc:)

Witaj, Marku. Z wielką przyjemnością przeczytałem,
podoba się w treści i formie :-) Ale o zaletach pisać
nie będę. Bo dla mnie ich nie ma :-) Znam ten stan
doskonale, przeżywałem i już dziękuję ;-) ;-)

Dzieci... Tak, dzieci są najważniejsze i
najcudowniejsze, ale przecież One niekoniecznie zawsze
ze związku małżeńskiego.

Kiedyś małżeństwa miały dla mnie zalety, na dzień
dzisiejszy - żadnych.

Pozdrawiam serdecznie :-)

Ha! Dobre! Czekam na II część. Pozdrawiam@

Żona bez względu na to
brzydka czy ładna
dogodzi we wszystkim
jak inna żadna

Nic jej nie płacisz
za przespane noce
raz tylko oddasz wypłatę
i nie pytaj po co

@Wiktor Bulski
Dzięki, tak wyważone to rady, nadmiar emocji nie
pomaga, a o zaletach małżeństwa z opisanej strony
często się zapomina. Ze świata sportu praktycznie
wszyscy wybitni tenisiści i piłkarze są żonaci, a ci,
którzy byli sami, bardzo szybko mając miliony, się
zatracali. Pozdrawiam.

Super pozdrawiam

Fraszka - jak zawsze wywazona i oparta na
doświadczeniu - mimo, ze tematyka nowa. - malzeństwo i
porady ojca matki - jak sensowne - zawsze wcenie dla
corki i syna. A i mądrzy tesciowie
bywają.przygotowanie do postawy w pracy - to bardziej
zlozone i trudniej nam opirac się na tadycji - bo może
nie tak wiele niekwestionowanych wzorcow.
Pozdrawiam Marku:) - licząc na Twoją inwencję a i
wyczuwanie potrzeby.