nienawiść
Nienawiści ludzka
wychodzi z nas
Jak larwy z swych kokonów
Ludzie bywają okropni
Gdy tylko pragną
Dopiąć swego
Dowortościowując się
Poniżając innych
I wyciągając ich brudy
Na światło dzienne
Wybielając się
Tylko po to
By oczyścić
Zaśmiecone sumienie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.