Nieodwrotna
Jutro wstanę siłą Bogów,
wyleję się świtem,
popchnę życie,
a niech idzie,
niech sobie idzie!
Noc mi się nie oświadcza,
gniewna się porusza,
i jest już we mnie
nieodwrotna,
a ja jej posłuszna.
Wypisane mam jej imię,
gdzieś na dnie.
I co mi świt, co mi z dni,
kiedy ona we mnie,
a w niej Ty.
Komentarze (3)
Fajnie piszesz. Każdy następny wiersz ma
niepowtarzalny klimat.
"jutro wstanę siłą bogów" ten wers oddaje siłę
kobiety, jej charakteru a dalej nie wiem czy dobrze
odczytuję ale jest to dla mnie miłość, która jest w
peelce...
pozdrawiam:)
oooo... dobre, ciekawe, logiczne, sugestywne, trafne