niepamięć
udostępniłem się w innym kolorze
za horyzontem
na portalu nocy
szczekają bezpańskie psy
jeszcze nie wystygły słowa
czytam w snach
spóźnione esemesy
od nikogo
staromodne życzenia upycham do butelki
w morzu iluzji
wędruję brzegiem
falujących wierszy
Komentarze (4)
Świetnie piszesz, oryginalnie i z taką lekkością.
Pozdrawiam
Bo takie jest życie piszącego człowieka, nigdy nie wie
co za rogiem czeka - czy dobre przyjęcie wiersza, czy
też kalumnie.
ja wędruję środkiem falujących wierszy. Jak zawsze u
Ciebie niezwykłe metafory.
Bezprzyczynność?
Głos mój i szacun jest twój!