Niepewność
Ciągle pytasz czemu Cię unikam
czemu nie ufam i ciągle pytam...
odpowiedzi wiele na usta mi się ciśnie
lecz żadnej nie usłyszysz ode mnie w tej
godzinie
W niepewności trwasz, w tej gorzkiej
torturze
lecz cóż poradzę....ten czar kiedyś pryśnie
Codziennie myślę i się zastanawiam
czy jesteś tym którego szukałam
Serce mówi: to ten nie bój się
Lecz nagle do głosu rozsądek dochodzi:
"Nie działaj pochopnie, zastanów się"-
prosi
I tak trwam w niepewności dzień i noc
Spać nie mogę i męczę się myśląc o tym co
stało się
Nie martw się jednak, to kiedyś minie
Nie wiem na pewno ale przeminie
Po każdej burzy bowiem wnet wychodzi słońce
i pokrywa duszę swym promieniem gorącym
Nie poddaję się więc i ja
I czekam aż nadejdzie dzień
w którym będę mogła powiedzieć
Kocham Cię
Z serii "Ciężkie chwile"...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.