niepoznany...
Jezu przychodzisz w postaci dziecka
i światłem budzisz nadzieję w mroku,
zapraszasz łkaniem małej kruszyny,
aby skierować drogę swych kroków
w progi stajenki. Tam żeś się zjawił
jako niewinna ludzka istota,
na łez padole, gdzie zaślepienie
ludzkiej niemocy w bagnie się miota.
Jezu przybywasz z siłą miłości,
z orężem dobra oraz oddania,
korne pokłony pod stopy czyste,
niech Ci się ziemia wraz z niebem kłania.
Niechże Matula rąbkiem sukmany,
otuli lica Twoje spłakane,
gdyż dzisiaj człowiek znów nie poznaje,
że Dziecię Boże mu darowane.
...oby jak najwięcej ludzi Go poznało, gdy zapuka w progi naszego domostwa... Wesołych, zdrowych i pogodnych Świąt wam wszystkim życzę:))
Komentarze (19)
w pięknym świątecznym klimacie...
pozdrawiam Stefi serdecznie:)
Zdrowych Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i kolędy
niech umilają ten czas święty czas...dla Ciebie i
Twojej rodziny życzy Waldek z rodziną ...
Piękna poezja :)
Zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia :)
Zdrowych i wesołych Świąt :)