Niespełnieni
Często obarczają rodziców
winą za porażki.
Wytykają im: marne geny,
błędy wychowawcze,
brak lub nadmiar miłości.
Pomniejszając udział własnej woli,
stają się kryształowi.
autor
krzemanka
Dodano: 2017-04-24 13:19:24
Ten wiersz przeczytano 1033 razy
Oddanych głosów: 36
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (44)
świetne :) pozdrawiam serdecznie
Tak najłatwiej: )
Dziękuję Gabi, demono i karacie za wasze refleksje w
temacie niespełnionych. Miłego dnia:)
Człowiek słaby szuka winnych i w tym cała bieda,
na poczuciu krzywdy, szczęścia zbudować się nie da!
Pozdrawiam!
Witaj, gdyby tylko rodzicow obwiniali, ale czesto do
konca zycia obwiniaja wszystkich, ktorych napotkaja na
swojej drodze... oj rozbilabym te krysztaly o
podloge:))) Moc serdecznosci.
Refleksyjnie, fajnie,
powiedziałabym życiowo.
Miłego dnia krzemanko. Pozdrawiam serdecznie:))
Serdecznie dziękuję miłym gościom za odniesienie się
do tematu. Miłego poniedziałku wszystkim:)
kazdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka,
robi wszystko by tak bylo. Bardzo bolesne sa takie
slowa ,,to twoja wina, jak mnie wychowalas,,
nikt nie chcial by tego slyszec...
doceniaja czesto za pozno...
pozdrawiam:)
Uwazam, ze sa to, bardzo zle wychowani,
"niespelnieni", z brakiem szacunku, dla rodzicow.
Bo tylko tacy, moga obrzucic wina, swoich rodzicow, za
swoje niespelnienie.
Bardzo refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam i milego dnia.:)
Kolejne do dyskusji pole widzę już zakole
brak samokrytyki- na taki wózku daleko nie zajadą!
Zgadzam się co do joty z Twoją refleksją Aniu :))
Uściski dla Ciebie, pozdrawiam paa
Własna wina zawsze jest mniejsza albo nie ma jej w
ogóle.
Obserwacja z trafnymi wnioskami.
Wszyscy winni tylko nie ja.
Pozdrawiam :)