Niespodzianka. Spacer plażą.
Te same wydmy, dachy kryte rattanem,
ten spacer plażą tylko we dwoje,
drzewa ponad strzechami też posplatane
i twoje oczy, kochane tak - moje.
Dużo radośniej patrzą, dziwnie lśnią one.
Tu piękniej i głośniej szumią dziś drzewa,
morze od rana spokojne i nie wzburzone,
nie huczy groźnie, lecz szeptem śpiewa.
Ta sama plaża i woda przecież ta sama,
a jednak łagodniej szemrze dziś morze
i pod stopami piasku muzyczna gama,
jakby dziękował tobie w pokorze,
że mnie przywiozłaś tu nad te morze .
Dziękuję za odwiedziny i za interesujące wypowiedzi na temat wiersza, życzę miłego dnia:)
Komentarze (16)
Z przyjemnoscia wszedlem z Toba w romantyczne klimaty,
pozdrawiam;)