Niestety-żartowiersz.
Napisać pragnąłem raz ,Krymskie
sonety’,
lecz ktoś mnie wyprzedził. Mickiewicz.
Niestety.
I w Laurze imienia szukałem podniety,
i tu był ktoś szybszy. Petrarka.
Niestety.
Więc myślę już Tatr czas opisać zalety,
jednak się spóźniłem. Tetmajer.
Niestety.
,Nieboska komedia’ .To dla mnie. O
rety!
Chcę pisać. Już było.Krasiński.
Niestety.
Uczynię coś złego.
Niech piszą gazety.
A tego nie było?
To będzie.
Niestety.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.