Aleja szczescia
Calowalem slonce i sie nie sparzylem...
Smakowalem gwiazdy i sie nie
przejadlem...
Snem glebokim spalem ale nic nie
snilem...
Znam Cie bardzo dlugo lecz Cie nie
odgadlem...
Szedlem pewny siebie choc drogi nie
znalem...
Troche zagubiony lecz pelen nadzieji...
Wtedy wlasnie Ciebie kochana poznalem...
Pobieglismy razem po szczescia alei...
autor
morfeusz00
Dodano: 2007-03-03 09:13:37
Ten wiersz przeczytano 973 razy
Oddanych głosów: 66
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.