niewiara
może wcale nie istniejesz
może wymyśliłam Cię
może tylko na mą ścianę
świeczka rzuca męski cień
może wcale nic nie mówisz
tylko liść na wietrze drży
może słońce mnie rozgrzewa
promieniami a nie Ty
może wcale nie chwyciłeś
mojej dłoni w swoje dwie
może tylko przez przypadek
jakiś jedwab dotknął mnie
może jesteś tylko marą
na potrzebę nagłą mą
gdy samotność gryzie mocno
i zagląda w każdy kąt
może nigdy Cię nie było
i nie czułam Twoich ust
teraz jestem tutaj sama
więc nie sprawdzę tego już
Komentarze (3)
czytam Twe wiersze od dawna. bardzo mi się podobają.
gdyż ich treść jest mi niezmiernie bliska...Lecz
nadchodzi czas, że trzeba zerwać z przeszłością i
pomimo trudów spojrzeć z uniesioną głową w przyszłość.
Pozdrawiam serdecznie.
może nigdy Cię nie było
i nie czułam Twoich ust
teraz jestem tutaj sama
więc nie sprawdzę tego już
............................................ja też....
Pamiętajmy będąc wśród ludzi co myśleliśmy w
samotności a będąc w samotności nie zapominajmy co
usłyszeliśmy będąc z ludźmi.