NIEWIDZIALNA łzami rysuję powietrze oddechem zapalam gwiazdy zniekształcone myśli zostawiam na potem znikam autor ZOLEANDER Napisany: 2014-05-18 Dodano: 2016-01-15 16:49:14 Ten wiersz przeczytano 762 razy Oddanych głosów: 29 Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Halina Kowalska 2016-01-15 ostatni oddech ostatnie spojrzenie i znikam....ładne mini smutas...pozdrawiam.
DoroteK 2016-01-15 och... ta miniaturka brzmi jak ostatni (najcichszy z najcichszych) oddech, bardzo mi źle :-(
Komentarze (27)
Ulotny i tajemniczy wiersz, udzielił mi się nastrój...
czasami trzeba zniknąć, by powstać - pozdrawiam.
Użyte w wierszu metafory zrobiły na mnie duże
wrażenie:)
Otulamy się kokonem niewidzialności, by leczyć
rany.Bardzo poetycki przekaz.
ostatni oddech ostatnie spojrzenie i znikam....ładne
mini smutas...pozdrawiam.
Ciekawe mini.
smutek az namacalnie bolesny..
bardzo smutna jest Twoja niewidzialność i...
pozdrawiam
bardzo smutna mini pozdrawiam utulam:))
Smutna miniaturka...
Pozdrawiam
Znikanie...nie lubię kiedy tak się dzieje w życiu.
och... ta miniaturka brzmi jak ostatni (najcichszy z
najcichszych) oddech, bardzo mi źle :-(