niewłaściwe brzmienie
chwila podszyła się różem
leniwa myśl zmieniła trajektorię
podążając ku słodkim
zalotnym zadumaniom
w czwartym wymiarze
nie brzmiała tonacja D- dur
lecz nim kielich kwiatu
złożył głowę mokrą od rosy
by zasnąć w nieutuleniu
zabrakło taktu w dwutakcie
autor
mixitup
Dodano: 2015-04-27 10:49:28
Ten wiersz przeczytano 2742 razy
Oddanych głosów: 47
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (64)
Świetne metafory! Serdeczności :))
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
Ciekawie.
Ewo, dziękuję za podpowiedź:)
andreas, oj wiem, wiem:)
bo mini :)))))))) cieszę się
Uśmiechy ślę w tonacjach A C H - dur :-)
Uważka mała: durowe tonacje zawsze dużymi literami
/D-dur/. Mollowe zawsze małymi / d-moll /.
Podoba mi się Mixi,choć nie przepadam za smutkiem,jak
wiesz.
Pozdrawiam serdecznie.
ładnie płynie, choć bez rymów,
/zabrakło taktu w dwutakcie/ dobre, w dodatku
zaskoczyłaś :))
Bardzo dobry,ciekawy wiersz,choć z nutą smutku.
Miłego wieczoru życzę mixitupku:)
Refleksyjnie ujęte. Ładny wiersz. Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Dziękuję dziewczyny:)
Ładnie, mixi :)
Pozdrawiam :)
szkoda ...mogło być inaczej ....
pięknie :-)
pozdrawiam
Ślicznie, Reniu. :)
Piękny, nieutulony tekst. Miłego dnia
Czytałam jak piękną romantyczną opowieść i trudno mi
było wskoczyć w zimny klimat... Wybacz, buuu, ale to
takie ładne:).