W niewoli strachu
Od siedmiu lat towarzyszy mi taka niepewność,dokładnie mija rocznica ...
Wszystkiego się lękasz
to nie życie
przed wszystkim klękasz
zasługujesz na więcej
podejmuj wyzwania
nie bój się nie wzbraniaj
z lękiem będziesz
tylko jego niewolnicą
co ma się stać to się stanie
kochasz życie swoje
dlatego się boisz
myśl o nim - ono jedno
odrzuć z wyobraźni jej igranie
wypadki choroby i śmierć
zapomnij o strachu będzie lżej
życie to taki trudny taniec
09.11.2014 C.D.
Komentarze (43)
Madison , dziękuję , posłuchałam Pozdrawiam
Dobre przesłanie, Cecylko.
Pozbyłabym się wielkich liter i kropki na końcu.
Życzę dużo zdrowia:)
Skrusz kajdany, dobra puenta :)
życie to jak nauka tańca na linie
pozdrawiam
więcej optymizmu mimo wszystko
może pomóc
pozdrawiam Cię seddecznie
Sotek ,Andrzeju , Jarku - ciepło pozdrawiam i dziękuję
...
Piękny i mądry wiersz . Pozdrawiam ciepło.
No cóż samo życie. Wiersz wciągający. Pozdrawiam:)
Nie bój się.
Dziękuję. Po przedostatnim wpisie jednosłownym...
bałam się zaglądać.
Refeleksyjny bardzo dobry wiersz
pozdrawiam
Dziękuję kolejnym czytelnikom. Łatwiej powiedzieć niż
wykonać. Unikam bezczynności. Jak nie do Klubu to na
UTW, to próba chóru, Zajęcia wymyślam sobie - do
kolejnego badania - I Bogu dziękuję, na słowa : nie
jest źle ... Pozdrawiam Was . Zdrowia Wam życzę -
resztka to pestka .
...dobrze się pisze ,gorzej o wykonanie...strach ma
wielkie oczy...pozdrawiam.
Bardzo dobra refleksja. Mimo wszystko trzeba żyć i
wytrwać.
Oglądałam mikołajów, tacy biedni, a jednak radośni.
Komiczne.
Pozdrawiam Celinko, dziękuję za wizytę.
Taki strach paraliżuje wszystko.Taki wewnętrzny
niepokój to najgorsze bo przychodzi nagle.Odrzucaj go
Cecylio jak najdalej od siebie.
wiem, że to trudne ale, proszę spróbuj.
Pozdrawiam serdecznie paa