niezapomniana blondynka
obiecałem że dam sobie spokój
czas minął ty milczysz przyszła cisza
lecz jak mam z moim sercem rozmawiać
przekonać że zapomniałaś o nas
mówiłem że masz już swoje życie
wykreśliłaś moją miłość z serca
rozstaliśmy się w pełni dojrzale
chociaż ze łzą w oczach przytuleni
po cichu po latach tak liczyłem
że coś napiszesz dasz znać o sobie
tak z czystej przyjaźni tak po prostu
wiedząc że ja myśleć nie przestałem
może jestem naiwny tak myśląc
bo na maile też nie odpowiadasz
lecz nie chcę zmieniać zdania o tobie
mądrej cudownej mojej blondynce
Komentarze (14)
Witajcie wszyscy czytający i komentujący. Miło gościć
Was pod moim wierszem, wszystkie słowa i rady trafiają
do serca.Dziękuję wszystkim życzę miłej spokojnej
nocy.
Fajnie się czyta ten rozmarzony wiersz. Tęsknotą
pisany, prosto z serca - szkoda, że adresatka
milczy... Może nie warto tracić nadziei?
Pozdrawiam ciepło :)
Nie wszystkie marzenia się spełniają, ale czy można
nie marzyć? lecz żeby nie przegapić życia Warto
rozważyć plan B
Dobrego wieczoru:)
Ach, jak pięknie...
Pozdrawiam serdecznie :)
Co komu pisane, tego nikt nie zmieni.
[ten wers warto poprawić
"chociaż z łzą w oku to przytuleni"
na
chociaż ze łzą w oku to przytuleni
---- żeby łatwiej się czytało.]
Może ona znalazła miłość i nie chce peela smucić...
Ładne wersy.
Pozdrawiam :)
Przykra sprawa, ale za tym milczeniem blondynki stoi
jakaś przyczyna, powód.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Co się stać mogło, a się nie stało, widać stać się nie
miało.
To moja myśl na takie sytuacje. Pozdrawiam.
Niewielu ludzi potrafi się rozstać w
przyjaźni...podziwiam pary, którym się to udało :)
Pozdrawiam Wojtku :)
Wiersz pełen tęsknoty i pogodzenie z losem. Pozdrawiam
Wojtku
ładnie o tęsknocie i oczekiwaniu na wzajemną pamięć.
Melancholijne oczekiwanie i tęsknotę za niezapomnianą
blondynką, wyrażając nadzieję na kontakt i
zrozumienie, pomimo milczenia oraz braku odpowiedzi.
Wiersz świadczy o silnym uczuciu i niezapomnianej
relacji.
(+)
Lubie Twoje romantyczne klimaty.
Jestes w nich swietny.
Dzisiaj rozmarzenie kapie ogromnym smutkiem... placze.
Utracenie wymarzonej milosci boli.
Pozdrawiam serdecznie, Wojtus. :)
Trzeba o niej zapomniec, nie innego wyjscia.
Witaj Wojtku,
Smutno dzisiaj u Ciebie.
Piękny, rozmarzony wiersz!
Mam nadzieję, że owa blondynka przeczyta i odpowie.
Miłość potrafi ranić... samo życie.
Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo zdrowia! Zdrowie
najważniejsze... reszta sama przyjdzie.