Niezawiniona śmierci
Maleńka cząsteczka ciebie
czujesz ją codzień
w ruchu widzisz uśmiech
smakuje życie wraz z tobą
odkrywa jego smaki
w słodyczy czekolady...
czasem chcesz poetycko nazwać
wzrastające uczucia
ale na usta cisną się proste słowa
w kąciku pokoju stoi łóżeczko
i czeka wraz z tobą...
tylko jego wzrok przeczy nadziejom
kiedy usta znaczy tylko grymas
w dzwięku karetki
pachnie krew...
autor
leti
Dodano: 2008-02-12 22:14:10
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.