niezdolna do kochania
Zastanawiam sie
czy ja potrafie kochac?
kochanie ja nie umiem cie kochac ale
samotnosc mnie przeraza.
Wiem jak to jest
kiedy do nikogo sie nie mozesz zwrocic,
jestes dla mnie taki dobry,
lecz ja cie nie kocham.
jak ja moge cie kochac skoro sama siebie
nie kocham?
jestem załosna. Moze płytka,
powierzchowna?
kim ja jestem? dusze sie w swoim ciele,
gdzie jestem ja? nie potrafie być sobą
chce wyjśc i być wolna,
pragnę poruszać sie w świecie
jak piórko na wietrze...
Komentarze (1)
moim zdaniem za dużo tutaj powtórzeń... "kochanie,
kocham, kochać..." może warto by było troszeczkę się
wysilić i użyć zamienników, albo bardziej uplastycznić
przekazywany obraz....