Nie(z)godny
Wyobrażam sobie
nie wiadomo co
mam do powiedzenia
najczęściej oceniam
niezliczone błędy
oczami krytyka
jeszcze śmiem wytykać
urągliwe słowa
w coraz krótszych zdaniach
zbyteczna litania
kiedy człowiek grzeszy
potrzebna mu spowiedź
autor
chacharek
Dodano: 2018-06-07 13:09:29
Ten wiersz przeczytano 794 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
tak... ale najpierw rachunek sumienia i nade wszystko
żal... a o żal płynący prosto z serca najtrudniej
A ostatnie słowo i tak ma Stwórca....
Bardzo ciekawie dziś u Ciebie - pozdrowienia :)
Skąd wziąć odwagę? Odważni jej nie oddadzą.Pozdrawiam
Fajnie sam siebie krytykujesz,
zwłaszcza gdy ładnie to rymujesz.
Skoro sam się uczciwie przyznałeś,
to całkowite rozgrzeszenie od nas otrzymałeś.
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Podoba mi się.
Ciekawa refleksja rzucając na szalę samokrytykę...
Promiennego weekendu:)
Ciekawy refleksyjny wiersz. Ocenianie zawiera w sobie
pewien element ryzyka i potrzeba wiele uwagi by przy
okazji nie wyrządzić krzywdy.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciekawie. Potrzebna, oby miał jej kto wysłuchać.
Interesujący wiersz, pozdrawiam :)
Cóż za samokrytyka ;)
Nie oceniasz się zbyt surowo? :)
Pozdrawiam :)
...spokojnej nocy życzę Ci:))
Oj tam! zaraz nie(z)godny :)
jak dla mnie jesteś w porzo!!!
Serdecznie Cię pozdrawiam:)
Ano, czasem zdania trzeba wydłużyć. Te na swój temat
:)
Piszesz coraz lepiej :)
wyczuwam w Twoich słowach przekorę.
pozdrawiam imienniku :):)
Czy wystarczy ta spowiedź?
Pozdrawiam Arku:-)