Nieznajoma
Przez zamknięte oczy widzę
Twoją postać pięknej damy
Uśmiechniętą i wesołą
w zwiewnej sukni gdzieś na plaży
Jest to rzecz o tyle dziwna
Ze takiego ów obrazu
ni to w sukni, ni na plaży
nie widziałem ani razu
Bajka, rzecz by można
jest dziś między nami
niby blisko a daleko
tajemnicą owiani
Chciałbym ujrzeć Twoją twarz
wczesnym rankiem, w blasku Słońca
Pośród wschodniej, pięknej zieleni
i patrzeć nań do świata końca
Jest jednak coś między nami
strach co wielkie oczy posiada
i naszymi czynami włada
Jaki będzie tej bajki finał?
napiszemy go sami
Może "nic", a może "coś"
będzie między nami
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.