Nieznajomy
Nie znam Cię..
A może jednak..?
Przychodzisz do mnie w snach.
Pocieszasz, że wszystko się ułoży.
Rozmawiasz ze mną.
Nie ważne, że pojawiasz się nocą.
Ważne, że w ogóle jesteś..
Chciałabym sie już nigdy nie obudzić.
autor
__Inna__Inniejsza__xDD__
Dodano: 2007-12-30 20:42:26
Ten wiersz przeczytano 446 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Często noc jest porą...a sny miejscem...sptokań z
Kimś,z Kim najlepiej się rozumiemy i z Kim niemalże
bez słów dogadujemy.Właśnie wtedy najlepiej by było,by
ta noc trwała wiecznie :)