- nieznośna lekkość bytu -
(Kundera Milan)
gdy wypełni się czas a
czerń pochłonie nawet milczenie
pyliste okruchy gwiezdnego blasku
przepadną dla nas nie wiadomo gdzie
bez jednego westchnienia czy dreszczu
dreszczu
żadnego szeptu choćby najcichszego
jedynie wyostrzone do granic zmysły
spuszczą z łańcucha huraganowy wiatr
nasze pewne serca staną w ten właśnie
czas
jak mechanizmy zegarów zaprzątniętych
swymi
pordzewiałymi sprężynami suchymi
zębatkami
napuchłymi starością przedzierzgającymi
się
w martwiejącą bryłę cyferblat bez
wskazówek
czas wyrasta nad tarczę
ona też zniknie
[poprawiłam :-)]
"Wiszący spójnik jest błędem wyłącznie
typograficznym, nie jest zaś błędem
ortograficznym (Słownik ortograficzny PWN,
Poradnia językowa PWN)"
Komentarze (21)
"gdy wypełni się czas a
czerń pochłonie nawet milczenie" jakże znamienne
słowa...
To wszystko pewne gdy pomyślę o śmierci,ale ona ma
swoje prawa we wszystkim...powodzenia
Witaj Feminko :-), świetny wiersz Ci wyszedł, a to
"czas wyrasta nad tarczę" kapitalnie zabrzmiało.
Pozdrawiam Ps. Co u Ciebie ??
Podoba się.
dla zakochanych czas nie istnieje...pozdrawiam
świątecznie
Uważam, że jak się komuś nie podoba to niech nie traci
czasu po przeczytaniu na zbędne komentarze, niech
szuka odpowiedniego. Mi się podoba, jest w nim coś co
sprawia, że przyciąga. Pozdrawiam:)
Życie jest teatrem bez próby generalnej. Nic dziwnego,
że w nim tyle zamieszania. Brak prawdziwego wyboru i
rządzący nami przypadek staje się nieznośny...
Aniu, bardzo dobry wiersz. Zatrzymał mnie na dłużej.
Pozdrawiam.
czas doszedł swoim rytmem do końca zagasła
świeca...ale czy to już koniec....twój wiersz obudził
refleksje....i otworzył wrota.....pomilczę sztuka jest
pisać o Białej pani...pozdrawiam...
Cyferblat ma inna liczbę mnogą albo to nie ten
przypadek Dreszcz dreszczu to zbedne powtorzenie." a"
na koncu pierwszego wersu razi. Troche ryzykowne
jest dopatrywanie sie w mechanizmach jakiejs formy
swiadomości.
Niemoc ogarnęła ciało i zmysły, ból przeszywa serce i
ściska... smutny wiersz skłania do refleksji. Femino
czasami nie mamy wpływu na to co nas spotka,
uśmiechnij się :)
gdy wypełni się czas a
czerń pochłonie nawet milczenie
- ten urywek podoba mnie się najbardziej
krissan to twój nowy nik Femino:)) błąd jest błędem
jakby go nie nazwać :)) Teraz już wiem skąd masz tyle
punktów:)))
moim skromnym zdaniem...indywidualne spojrzenie
autorki:)
wiersz ponury, ale dobry,podoba mi się...pozdrawiam