W niezręcznej pieszczocie
Dla J.
W niezręcznej pieszczocie
gniotę Twe piersi
białe jedwabne
jak miód słodkie.
W niezręcznej pieszczocie
kąsam Twą szyję łabędzią
mocniej niż należy.
Szorstki dotyk moich rąk
jak papier ścierny.
Mój język jak kołek
nie niesie rozkoszy
pocałunku.
Męskość ma
(z której jestem tak dumny)
niesie Ci ból.
I tylko ciężar
mego ciała na Twoim
i ciepło sprawiają
że jest w tym
(może)
coś pozytywnego.
Komentarze (1)
zachwyciłam się piękny wiersz ...