Niezwykły wyścig
Szłam drogą .
Nie byłam pewna gdzie ide ...
Nie ogladałam się za siebie !
Nie chciałam nic wiedzieć !
Idę dalej .
Bez wytchnienia .
Idę by dojść do mety !
By wygrać coś ,
czego nie da sie wygrać w zwyczajnym
wyścigu !
Ide po medal ,
ale nie taki złoty !
Taki za którego nie dostaje się milionów
!
Ide po obłokach !
Jak tu pięknie !
I doszłam do nieba !
Doszłam i odeszłam .
autor
Ruina Myśli
Dodano: 2005-07-07 11:41:59
Ten wiersz przeczytano 420 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.