Nigdy nie będę taka jak ona...
"Zabrałabym Cię do krainy mojej miłości..."
Nigdy nie będę taka jak ona .....
Ukryta w klatce nieśmiałości
uciekać nie chcę !
Wśród krat obojętności
bezwzględnie otoczona...
Długi cień rozkraja
mrok mej duszy ,
marzenia? Wspomnienia?
Słowikem pięknym ,
rajskim ptakiem
dla Ciebie...
Szybuje wysoko na gwiaździstym niebie ,
delikatnie siada na ramieniu.
Spoglądasz w jej
piękne ,rozmarzone oczy.
Nie chcesz jej schwytać ,
otoczyć ...
Boisz się ,że odejdzie...
Muska Cię skrzydełkiem ,
kolorami wabi ,prowokuje ,
a Ty nie możesz dotknąć ,
przywołać...
by nie zranić choćby jednym ruchem
niezgrabnym...
Nie spłoszyć!
Chcesz choć na chwilę poczuć bicie jej
serca ,
by pamiętać złudzenmie...
ODLATUJE!
Dostałeś klatkę z ptaszkiem
bez okazji
gratis
za darmo
w ciemnym pokoju wieszasz ją ...
szalem zapomnienia zakrywasz...
...ale to już nieaktualne
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.