Nimfomanka i poeta
Jest taki narząd w ciele człowieka,
symbol miłości i uczuć skrzyżnych,
lecz nimfomanka pyta, docieka:
czy u kobiety, czy u mężczyzny?
Głodnemu myśli chleba nie skąpię;
ale poetę smuci to wielce,
hartuje wiersze przez zimną kąpiel
i święcie wierzy, że jest to serce.
autor
jardud
Dodano: 2009-05-05 12:43:04
Ten wiersz przeczytano 2133 razy
Oddanych głosów: 95
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (53)
Dowcipna i dwuznaczna satyra na nimfomankę, a poeta
nie ma powwodów do smutku.+
Świetny ... pozdrowionka
nimfomanka myśli o seksie tylko, więc nie myśli jak
poeta bo ten odczuwa duszą i sercem Dobra satyra
Pozdrawiam :)
Interesujący wiersz.
A cóż innego, no chyba nie chemia.
Czy tylko wiersze hartuje przez zimną kąpiel?:)
Podoba mi się satyryczność tego wiersza. I popieram
poetę! Oczywiście, że jest to serce :))
Ty Jarku jak zwykle mądrze z przekąsem i pod humor.
Jako symbol - tak. Serce dla mnie to pompa, mięsień,
flak. Najważniejszym organem erotycznym,imho - jest
mózg.
Glodnemu chleb na myśli...zabawnie i wymownie
powaga złamana wesołą nutką ironii, i to jak... super
wiersz, jak zwykle (sorry za banał)... pozdrawiam
A mówi się, że tylko faceci myślą o seksie... Zabawnie
i wymownie ująłeś ten temat.
Jestem głodny, ale pomyślałem o sercu :)
Bardzo udana, krótka humoreska z podwójnym dnem.
Wyszło naprawdę bardzo dobrze.
W Twoim stylu no i zabawnie, odrobinę pikantnie:)