Ninka
To już siedem lat jak napisałam ten wierszyk dla Ninki. Przeleżał do dziś.
Moja piękna wnuczka ma na imię Ninka,
zmieniła się w pannę ta nasza
dziewczynka.
Rodzice się cieszą ze swego skarbusia,
a ja też się cieszę, bo to moja wnusia.
Bardzo ładna panna, chłopcy zachwyceni,
pukają do okien, pchają się do sieni,
jeden przez drugiego zabiega o względy,
bo mają o kogo. Lecz droga nie tędy.
Bo Ninka rozważnie do sprawy podchodzi:
- nie pchajcie się chłopcy, jesteście tak
młodzi!
Najpierw szkoła, zawód, dobre miejsce
pracy,
nie lubą tej gadki, te nasze chłopacy.
Każdy z chłopców robi przedziwne
podchody,
a Ninka się śmieje - nie jesteś za
młody?
Oni chcą być ważni, wąsy zapuszczają.
Starszą kawalerkę, sobie tak udają.
-Nie badrujcie chłopcy mojej miłej
wnusi,
ona kończy studia, ona tam być musi,
z pewnością do ślubu któregoś wybierze,
więc startuj rozważnie piękny kawalerze.
Małżeństwo rzecz ważna, łączy wiele
ludzi,
trzeba je przemyśleć i w czas się
obudzić,
czy to ten najlepszy, przez ciebie
wybrany,
czy będzie ci kotku do śmierci kochany.
.
bronislawa.piasecka
Komentarze (55)
Babcie bardzo przeżywają różne nieraz losy wnucząt
Pozdrawiam Serdecznie Broniu
Śliczny wiersz, z miłością napisany dla ukochanej
wnuczki.
Pozdrawiam.
Ładny wiersz :) Uśmiechnął :)
Wyobraź sobie, że moja jedyna córka to Nina. 21 lat,
jeszcze panienka.
dam jej Twój wiersz dzisiaj do czytania.
pozdrowionka, miłego dzionka :)
Kochająca Babcia pozdr
Piękny wiersz o wnusi. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem.
brawa dla wnuczki [charakter ma po babci] :
- tak trzymać, a będzie ok.!
Piekny wiersz
Świetne przesłanie ale serce nie sługa nie po drodze
mu z rozumem
Tylko nadzieja pozostaje że wnusia połączy miłość ze
studiami
i wybierze tego który dla niej będzie jedyny najlepszy
i na zawsze :)
Pozdrawiam cieplutko Broniu Gratuluję wspaniałej wnusi
:)
Brawo Babcia Bronia.
bardzo mądry przekaz a wiersz z przestrogą ...myślę że
wnuczka dobrze wybierze przeciez ma geny po babci
która daje dobre rady i przykłady:-)
pozdrawiam
Ślicznie
Pięknie i ciepło dla wnusi od kochającej babci+:)
pozdrawiam Bronisławo serdecznie
Bardzo sympatycznie :)
Pozdrawiam:)
Dziękuję serdecznie za komentarze. Mam możność widzieć
jak młodzież źle sie zachowuje w autobusie, na ulicy,
pali. Na każdym rogu nabywa narkotyki, dziwnie ubrani,
nawet w podartych łachach, brudni, Włosy. Szkoda mi
ich, bo to ładne dzieci. Zdarza się, że ojciec, albo
matka uderzy takiego pyskacza,to dostaje wyrok. Często
rodzice nie dają dobrego przykładu dzieciom.
Dzieci Chińczyków, czy Hindusów to całkiem inne
dzieci. Skromnie ubrani, z książką w ręce i wszyscy
jadą na Mc. Master/studia/.
Pozdrawiam.
Małżeństwo, to nie to samo co życie u mamy...trzeba
wszystkie aspekty przemyśleć...i tu trzebą pannę Ninę,
czyli Twoją wnusię Broniu chwalić za rozsądek...pewnie
go po kochanej babci odziedziczyła...pozdrawiam
serdecznie