No name
Weź mnie w ramiona
przytul, ukołysz
powiedz to co chcesz mi wyznać
a ja jak kwiaty
będę snuć marzenia
lekkie jak kwiat
świerze jak poranna rosa.
Będę śnić o tym
co niegdyś żyło w nas
o wszystkim tym co wkrótce nadejdzie.
Gdzie będziemy ja i Ty
splecieni swymi ciałami
rozpaleni jak wulkan
który kiedyś się obudzi.
Ale kiedyś każde pójdzie inną drogą
nasze ścieżki rozejdą się na zawsze.
Wtedy piękny czar pryśnie
odejdą ciepłe uczucia
co przetrwały tyle slodkich chwil
w nas.
A może zostaną gdzieś głęboko w sercu
uśpione na wiele lat
aby potem znowu być.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.