No.3
Dałem ci serce
pulsujące, krwawe
jak niedoświadczona matka
do swej piersi przytuliłaś
jak bezużyteczny przedmiot
w stertę śmieci wyrzuciłaś
nie mam żalu boś niewinna
czy z niewiedzy można sądzić?
czasem jednak łez skosztuje
w słonym smaku gram goryczy
serca sie nie oszukuje
moje serce na coś czeka
moje serce na coś liczy
czy masz mówić do niemego?
odpowiedzi oczekiwać?
głębiej spojrzeć czasem trudno,
czasem to zbyt wielka sztuka
bardziej tylko dusza płonie
z serca kropel jest kałuża
ach tak chciałem byś ujrzała
tak, byś była inna!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.