noc
wiersz bardzo osobisty...
myśli krzyczą przez sen
przykryta lękiem po szyję
w ciemności
widzę wyraźniej
zaciskam palce na skroniach
znów mam siebie mniej
Pozdrawiam Was serdecznie.
wiersz bardzo osobisty...
myśli krzyczą przez sen
przykryta lękiem po szyję
w ciemności
widzę wyraźniej
zaciskam palce na skroniach
znów mam siebie mniej
Pozdrawiam Was serdecznie.
Komentarze (16)
Witaj Malamhin-Jestem otwarta na zmiany u mnie.A Twoja
biel jak zawsze krótko, ale dużo można
odczytać.Buziaki.Pozdrawiam