Noc
Poeto! Nim ulecą twoje myśli gdzieś daleko, wysoko, w błękitne niebo niepamięci, Ty łapiesz je w sidła wierszy...
Znów nieprzespana noc
blednie porankiem na szybie.
Za oknem senne wierzby dwie,
zmęczone nocnym czuwaniem.
W porywach wiatru skarżą się
- To przez ciebie jesteśmy niewyspane...
Cały czas w pokoiku na piętrze,
z którego światło lampy wbijało się w
mrok
kłuje noc, jak drzazga wbita pod
paznokieć...
Siedziałem pochylony nad kartką papieru,
zdzierając na niej ołówka grafitowe
ostrze.
...- Nie, nie! To nie Wena nie dała mi
spać,
nie natchnienie, co wybuchło płomieniem,
spalając się od środka...
- To ból i cierpienie i myśli bez
końca...
- Uciekam od nich w wyobraźni świat,
tworząc obrazy ludzkich uczuć,
co niewidoczne są za dnia, a nocą nie dają
spać....
...Zamknięte potem w klatce, wystawiasz na widok ludzi, by karmili je każdą chwilką zadumy, okruszki uczuć rzucając im najmniejsze i rozsypane kawałki życia... I serce!
Komentarze (8)
Dziękuję ROKSANA...I wzajemnie Wszystkim Dobrego
Nowego Roku.
Też miewałam takie noce i doskonale Cię rozumię i
wiesz, co powiem, to błogosławieństwo, że w takich
chwilach piszemy, bo pisane w takim stanie ducha
wiersze są najbardziej przemawiające i obrazowo
najczulsze w swojej wymowie, a jednocześnie koją w
jakimś stopniu nasze
obolałe dusze.
Moc pomyślności i jak najmniej, takich nocy życzę w
Nowym Roku i pozdrawiam.
Wiersz przepiękny czytałam i czytałam...pozdrawiam
wieczorkiem.
krzemanka... Tak uciekło : ).
Dziękuję za dobre słowo Wszystkim.
Serdeczności śle.
Dopóki serce jeszcze bije,
życie nadal ma ochotę trwać,
ponownie fajny wiersz napiszesz,
noc długa a Ty nie możesz spać.
Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Bardzo wyrazisty przekaz. Chyba uciekło "ł" z
"kłując". Miłego wieczoru:)
Taka myśl do komentarza mnie skłania, żeby jeszcze
potrafili odczytać w wierszu sens przesłania...
pozdrawiam
Poezja to coś to zawsze jest w naszych sercach.
To ona zazwyczaj nie daje nam spać ale są też inne
sprawy które zaprzątają noc.
Pozdrawiam serdecznie ciebie i wszystkich poetów.