Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Noc

Słońce zachodzi,
ciemność nadchodzi.
Mrok cicho kroczy,
splątuje oczy.
Starach zabić próbuje,
strzałą w serce celuje.
Drży całe ciało,
zimny oddech na karku.
Pełnia na dworze,
północ na zegarku.
Strach ponawia próby,
kieruje do zguby.
Oślepia czernią,
w nicość prowadzi
i uwydatnia wszystkie hałasy.
Sen nie przychodzi,
zmęczenie nas chwyta
i trzyma, i ściska, i nagle znika.
Zabił go dźwięk budzika.

autor

Paja13

Dodano: 2020-05-23 15:25:34
Ten wiersz przeczytano 1300 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Na dobranoc
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Paja13 Paja13

Panie Sławomir.Sad, w ostatnim zdaniu nie sen zabija
dźwięk budzika, lecz zmęczenie. Chodzi mi o moment,
gdy już myślisz, że zaśniesz i nagle budzik na dobre
pozbawia cię złudzeń. Pozdrawiam ;)

anna anna

Witaj!
bezsenność to niestety koszmar niejednej osoby.

aTOMash aTOMash

Bardzo dobry wiersz, nic nie zmieniaj, masz ode mnie
punkt, pozdrawiam

Sławomir.Sad Sławomir.Sad

Ostatnie cztery wersy są nieco niespójne. Skoro sen
nie nadszedł, to dźwięk budzika nie mógł go „zabić”.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »