Noc
Moja noc, Twoja, żyje w mroku,
Lecz także ona jest pełna uroku,
Kładzie i okrywa mnie czule,
Przy niej zasypiam i nic nie czuje.
Działa cicho i z wyraźnym podstępem,
Czuje ja blisko, swoim zachętem,
Zmusza mnie, zatracam zmysły,
Czuły, wrażliwy, spokojny, bystry,
Nocy spokojne ostatnie tchnienie,
Moje także, lecz nie spełnienie,
Zbliżam się ku kresu podroży,
A dzień już, bardziej mnie nuży,
Noc jest wszystkim, jest pragnieniem,
Uwodzi mnie swoim diabelskim
spojrzeniem,
Jest tajemnicza i ciągle nie odkryta,
Przez nikogo jeszcze nie zdobyta,
Pytam ja i ciągle bładze,
Ona ma niespełnione żądze,
Czego chce? Czego Pragnie?
I czemu uparła się na mnie?
Noc piękna, noc niespokojna,
Po co jest ta niepotrzebna wojna,
Zabije światło, i ciągle chce być,
Tylko z Tobą i dla Ciebie chce
żyć…
Eternity is A Dreamer Of Reality
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.