Fenomen
Forsycja jesienią? Mówisz - niemożliwe.
A jednak bywają w życiu niespodzianki.
Co dawno uśpione budzi się szczęśliwe,
bo zawsze jest pora by piękno ocalić.
I chociaż powszechnym zdawać by się
mogło
prastare przysłowie "Przecież cudów nie
ma",
wiosenny fenomen tą jesienną porą,
daje odpór zdaniom w powszechnych
twierdzeniach.
Myśli w kapeluszu z jesienną nostalgią.
Czas oszronił mocno ciepłolubne słowa
Po kątach się snuje uparte "nie warto".
A miłość? Fenomen.Trzeba tylko spotkać.
Komentarze (24)
Niestety - żeby wiersz rację miał,
najpierw warunek konieczny spełnić potrzeba z trzech
ostatnich słów wiersza. A w przyrodzie różnie bywa,
wiosną pada śnieg, latem ściska mróz, a jesienią -
zwykle późno już.
Tak, to prawda, nie ma rzeczy niemożliwych:)
Pozdrawiam,
jak zwykle dobry wiersz:)
+ :)
miłego dnia
Ładnie i z uśmiechem ciepłym choć dla mnie
fenomenem(niespotkanym) jest przyjaźń, pozdr:)
bardzo ładnie:)
Jak zawsze pięknie Magdo. Pozdrawiam
Podoba mi się przekaz w treści i formie. Miłego
wieczoru:)
Piękny, ciepły wiersz z optymistyczną refleksją :)
Prze piękne przyrodnicze
Tylko spotkać.Tak niewiele i tak dużo. Pozdrawiam.
Jak się spotka, to może być fenomenalnie :)
Fenomenalnie, że tak powiem :o)
Wiersz super(jak zawsze) Madziu :)
Ładnie o miłości wpleciona w przyrodę
Pozdrawiam
mariat ma rację ..a wiersz bardzo ładny ..miłość
trzeba spotkać ..i zawsze jest szukać warto ..kto
szuka ten znajdzie ..