Noc...
Noc nigdy nie jest taka sama...
Na podwórku mrok zalewa pola,
Taka jest już mroku rola.
Każdy śpi sobie spokojnie,
Po codziennej o życie wojnie.
W każdym oknie światło zanika,
Każdy powoli w swój sen wnika.
Tylko księżyc nie śpi w taką noc,
Księżyc,który ma potężną moc.
Oświetla nam stale drogi,
I nikt już nam nie jest aż tak wrogi.
Niebo spowiło się granatem całe.
Widać tylko migocące delikatnie gwiazdeczki
małe.
W taką noc może wszystko zdarzyć.
W taka noc aż chce się marzyć!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.