Noc świętojańska

:*)

Ewo :) podoba mi się Twoja obecność :))) Fajnego
urlopu! Pozdrawiam :)

Pozdrawiam. Elenko:*)
Podoba mi się twój wiersz :)

Dziękuję karmarg :)

ładny radosny wiersz ...teraz też wracamy do tej
tradycji nie chcac zapomniec swych korzeni - różne
zespoły folkowe urządzaja topienie wianków i palenie
ognisk - :-)
pozdrawiam

agarom ma głowę w chmurach i końską a Jego korzeń
choruje przez zachcianki, niemacanki :)))raczej przez
zamaczanki :))))

Wiktorze, Prasłowianie byli bardzo blisko natury
Boskiej. Stwórca z pewnością nie stworzył świata po
to, żebyśmy jedli plastikową żywność, zmutowaną i
przerobioną tylko po to, żeby napełnić kieszenie
Megakorporacjom. Wszystko czego człowiek potrzebuje do
życia, znajdzie w przyrodzie, tej nieskażonej.
Jesteśmy w tej chwili na takim etapie, że ludzie mogą
czerpać energię z natury, tę czystą, nie szkodzącą nam
i z nami współistniejącymi stworzeniami, ale dopóki
nie uwolnimy się jako ludzie od pazerności Wielkich
Koncernów, dopóty ta Czysta Energia nie zostanie nam
upowszechniona. To Wszystko stworzył dla Nas Bóg, ale
są też mali ludzie, ci na Piedestałach i oni tej
Władzy nie oddadzą. Trzeba ich zrzucić z fałszywych
Tronów Siłą! Wierzę, że kiedyś Ludzie to zrobią...:)
Pozdrawiam jeszcze raz serdeczniej :)

agarom z przykroscia przyznaje ze pogubil sie w tych
naszych korzeniach.
Kazdy patrzy do przodu.
Cos jednak w narodzie sie odwraca.
Mój prezydent Andrzej Duda staje na wysokosci
zadania;)

Panslawizm - kojarzu=y mi się z panteizmem. traktuję
go (panteizm) - jak wlasny,jest częscią mojego
katolicyzmu i naturę- wpisuję - jako dzieło Stworcy -
w obraz Trójcy Św. wpisuje się to w obraz świta -
kreślony przez najnowsze badania biofizyow, pewnie i
astrofizykow też. Co do starcia się chrześcijanstwa ze
starszym pogaństwem i absorbowaniu wartości - pelna
zgoda.
Pozdro:))

Wierzę Broniu i pozdrawiam sobótkowo :)

Pięknie Elenko. W moim mieście w Polsce na Mazurach
hucznie obchodzą to święto. Wielkie imprezy ho.ho
Pozdrawiam

Wiktorze, ależ Kościół próbował walczyć z tym
słowiańskim zwyczajem i próbował go wyplenić z narodu,
uznając go za pogański. Nie udało się na Szczęście, bo
to piękny Rytuał i Nasz. :) Dostosował się do tego i
teraz jest święto Jana Chrzciciela, który święci wodę
i można już pływać w rzekach i jeziorach:) Nie
wszystko co czyni Kościół jest dobre, wiele jest
zwykłej prywaty i zadufania, niestety. Pozdrawiam Cię
serdecznie, życząc wszelkiej obfitości, zdrowia i
radości nie tylko w tę sobótkową noc :)

Eleno! - chociaż z dużym krytyczmem traktuję wszystkie
odrodzone lub "odrodzone" kościoły poganskie w Polsce
- dla wszystkich warości uważanych przeze mnie za
pozytywne wartości życia - jestem na "tak". W tym
pozytywnym nurcie, w ktorym - w róznym stopniu
jesteśmy wszyscy lub prawie wszyscy zanurzeni -
odczytuje Twój wiersz.Szczególnie silny - zdaje się
być wokól idei panslawizmu. Mocna obecność Rosji w tym
trendzie nie powinna być powodem do ignorowania
autentycznych wartości. Jak dla mnie - Katolika -
wartości te nie śą antychrześcijański, choć bywają ze
szkodą dla obólu wykorzystywane do budowania pozycji
antykatolickich. Ale - to juz sprawa osobistej
wrażlwości i żawsze wybiorczej(cząstkowej) wiedzy
zainteresowanych.
Wiersz na tak, głos na tak, bo wartościowo, pięknie i
malowniczo.
Pozdrawiam serdecznie:))

O tak Królu Madagaskaru :))))

ezoterycznie majestatycznie filozoficznie :D