nocą...
Pocałunki wiatr składa,
gwiazdom przeciera szlaki
ma tak płomienne plany
zostawia ciepłe znaki
Po znakach tych wędruję
wraz z kołysanką słodką.
Chwilą się rozkoszuję....
Wiem gdzie całusy dotrą...
Do Ciebie!
autor
Maryla
Dodano: 2008-08-25 08:25:30
Ten wiersz przeczytano 1064 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
...szczesliwy ten ,kto otrzymuje takie pocalunki
,szczegolnie jesli plyna one z serca ,niesione nawet
przez nocny wiatr....-cieplutko i romantycznie.
Oj jak pięknie,miniaturka ale jak ślicznie:)Po takim
wierszu już tylko piękne sny...
ładna ciepła, melodyjna miniaturka:)
Melodyjny,miniaturkowy wiersz,ciepły - szczególnie dla
tego,komu był dedykowany:)
ty to juz bejowy profi w dawaniu ciepla...jak zwykle
bardzo optymistycznie
Wędrujące z wiatrem pocałunki na dobranoc. Podoba mi
się.
Ładna miniatura wiersza, brakuje rozwiniecia i
zakończenia, mimo to gratuluję pomuslu.
Prosty i ciepły wiersz na dobranoc. Po takich słowach
słodko zasypiać :)
Ogrzałam się przy Twoich słowach... piekny
A ja te całuski złapię by nie zbłądziły po drodze,
ciepłem otulę serce, na nowo się narodzę.