Noce...
Teraz moje łzy nic nie pomogą,
bo nawet one czasu cofnąć nie mogą.
Wszystko się zmienia
i pozostają wspomnienia.
Pamiętam te noce nie przespane...
Pamiętam te noce przepłakane...
I chwile nieodwracalne...
Straciłam resztki nadziei,
że coś na lepsze się zmieni.
Idąc do szkoły, nakładam
sztuczny uśmiech na twarz.
Pewnie i Ty to znasz...
autor
Agusia Mały Aniołek
Dodano: 2007-01-08 08:35:46
Ten wiersz przeczytano 599 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.