Nocna rozmowa
Cicho się zakradła,
w sen dzisiejszej nocy,
obok mnie usiadła -
pogładziła włosy.
Szeptała do ucha,
że chce być kochana -
ja i tak miłości
ciągle jestem sama.
Marzenia umykają,
ze złodziejem czasu,
chcę złapać to jedno,
w księżycowym blasku.
Zapomnieć o codzienności,
otworzyć okno szeroko,
zasnąć otulona w czułości,
oddychać głęboko.
autor
Ola
Dodano: 2014-03-27 07:01:22
Ten wiersz przeczytano 3389 razy
Oddanych głosów: 90
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (77)
A mnie smutno się spało:). Pozdrawiam jozalka
A mnie na smutno się przeczytało:)