nocna rozmowa
Westchnienia są moim pokarmem..
Jak woda płyną moje słowa..
Znam dobrze twoje myśli..
Zachowałam je w sercu głęboko..
Czy nie męczy cię nasza rozmowa?
tyle jeszcze niewypowiedziane...
autor
kiedyś morthiss
Dodano: 2006-08-14 04:29:56
Ten wiersz przeczytano 546 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.