Nocne igraszki...
Wiersz o....hmmm...sama nie wiem.... Jeden z niewielu moich wierszy ktory sie rymuje...
Leze w lozku, pod moja satynowa
koldra...
Patrze na niebo, rozswietlone mleczna
droga....
Tysiace srebrnych drobin niczym drobne
lzy...
Snie i mysle-gdzie jestes, no gdzie jesets
ty?
Moje nocne marzenia-tylko ty i ja...
Moje male wspomnienia-wracaja kazdego
dnia...
Jesli podoba wam sie mj wiersz-glosujcie...Jesli nie-napiszcie o tym... Tylko nie zostawiajcie mnie bez wiedzy o tym jakie sa wedlug was moje wiersze...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.