Nocne leśne życie.
https://www.youtube.com/watch?v=JN5QHxLDELM Zapraszam do Sowiogórskich lasów pełnych tajemniczości wzruszeń, emocji i piękna.
Księżyca okiem krwawym,
patrzy noc tłem niemrawym.
Oprócz gwiazd co tam widzi,
ciemności czy się wstydzi.
Zżyma się i kaprysi,
nad tą pustką już wisi.
Jakże w nocy ponuro,
nad tą czarną dziurą.
Aż tu rozlewa się blask,
nowiu nadszedł Boski czas.
Kask złoty Księżyc wkłada,
teraz on lasem włada.
Sowa gdzieś zahukała,
wataha się przespała.
Wszyscy nocni na łowy,
śniadanie będzie z głowy.
Pierwsze błyski nieśmiałe,
z cicha wchodzą na skałę.
Lis już mordkę wystawia,
sutki młodym nadstawia.
Oczy błyszczą ruchome,
jakby czuły oskomę.
Ciarki łażą po plecach,
stoisz, czekasz - ulecą.
Gałąź pęka porożem,
chwila pełna zagrożeń.
A strach mrozi Ci skórę,
idziesz z cicha pod górę.
Nagły też łopot skrzydeł,
nocna stróżka mamideł.
Zastygasz tak w bezruchu,
w tenże oddech się wsłuchuj.
"I ten widok pełni księżyca z poza drzew, w pełnym lesie... ...kobieta obok i zacisk Jej dłoni na mojej, poprzez strach przed tym co znajduje się w lesie". - Jasiek 1992.
Komentarze (63)
Spałem już niejednokrotnie pod drzewami w lesie,
śpiwór i ja, a reszta co widziałem i słyszałem -
oddaje w wierszach.
Pozdrawiam.
Zanim zdążyłam przeczytać dopisek pod wierszem
pierwsza myśl jaka mi przyszła, to że sama to ja bym
tam nie chciała być :)) Pozdrawiam Grzesiu :)
Dziki to u mnie codzienność w lecie trawniki przed
domem poprzewracane, ludzie układaja je ponownie, by
nazajutrz w innym miejscu było to samo. Stado około 20
sztuk jak przejdzie to tak jakby zaorał pługiem. Ale
one w lesie są niegroźne.
Mam uraz do dzików. Nieźle mnie nastraszyły. W mojej
okolicy tak się rozpanoszyły, że nie bojąc się,
wychodzą nawet w publiczne miejsca.
Marku nie mów że boisz się lasu? Lubiłem zapuszczać
się na nocne wędrówki po lasach, teraz jak pojawiły
się wilki, na pewno bym tego nie zrobił.
Miłego poniedziałku, u mnie słońce całą gębą.
Z własnego doświadczenia wiem, że nocą las jest pełen
życia. Pomijając odgłosy nocnych ptaków, to tak jak
piszesz można usłyszeć poruszające się różne kopytne
zwierzęta. Nie ukrywam, że odczuwałem lekki strach i
raczej miałem ochotę opuścić owy las:)
Pozdrawiam w ponury poniedziałek.
Marek
Kaziu w lesie jest najciekawiej właśnie w nocy:
https://poezja.org/utwor/180049-nocny-kadr/
Miłego dnia w słońcu.
Urocza magia w świetle księżyca, pozdrawiam
serdecznie.
MaW-i strachliwy...cicho bo dziewczyny usłyszą.
Wszystkiego dobrego, cudownych wierszy.
Celinko zauroczyłaś mnie tą magią w poświacie
księżyca, jakbyś tam była razem ze mną, ale
księżyc byśmy zgasili. Miłego piątku w poświacie
pięknych wierszy.
Magia w poświacie księżyca. Słychać, jak żyje
przyroda. Bardzo klimatyczny wiersz. Pozdrawiam:-)
Ale stworzyłeś nastrój...Aż się za siebie
oglądnąłem...Bo ja strachliwy jestem. pzdr
Dziękuję Jolu za pędzel...wolę pióro.
atrament nie wyschnie, mam go pod skórą.
Ładnie namalowałeś... moc serdeczności :)
https://www.youtube.com/watch?v=cp3uVvFHTPg
Posłuchaj Elu tych głosów i miraży i powiedz
czy się boisz ?