W nokturnie
W nokturnie nocy wiosennej
wyznania przenikały przez
hałas deszczu i tak jak deszcz
wilgotne były, od łez szczęścia.
Obraz z półmroku i półświatła.
W nokturnie cieni nocy letniej
gładziłeś z miłością twarz,
obiecywałeś pocałunkami sen
spokojny, nieprzenikniony
żadnym cieniem czy koszmarem.
W nokturnie nocy jesiennej
dotykiem dłoni złociłeś
pragnienie by nie doznało
patyny dnia powszedniego,
by lśniło jak gwiazda wieczora.
W nokturnie nocy zimowej
odszedłeś śpiesznym krokiem,
zostawiłeś tylko wspomnienia.
Obraz z półmroku i półświatła
- zimowy pejzaż okolony mrozem.
,,Nie pomyl nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu'' Andrzej Sapkowski
Komentarze (22)
Piękny jest Twój nokturn:)
Pozdrawiam CIEPLUTKO:)
Piękny wiersz. Pozdrawiam.
Bardzo smutno o miłości. Miłego dnia
Dobry wiersz Nanno, napisany
bardzo poetycko z dobrze dobranymi i pięknymi
metaforami.
Miło było przeczytać.
+ Pozdrawiam serdecznie
ładnie,,,:)
Bardzo ladny obrazowy choc smutny wiersz pozdrawiam