nowy rok
Cos dziwnego znowu dzieje się
dzieje ze mną się, znów w mrok wleciałem
nowy rok; nowe dno,
zamarło serce, dusza i łzy
znowu w głowie pojawiasz się ty
staram się zagrzebać w sobie te uczucie
staram się uśmiechem ukryć mój ból
oczu blask łez ukrywam uciekając nimi po
kątach
odeszłaś – nie wracasz,
ma przyszłość - niepewność
uśmiech jest inny niż zawsze niż
jakikolwiek inny
Wracając do dawnych zasad
szczerości, miłości i nadziei
może dadzą mi siłę i wiarę w siebie
Lecz życie się toczy dalej...
Dając nam to, co dla nas ma
a nie to, co byśmy chcieli
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.