Oaza
Wierszyk z początków mojego bejowania
Jałowe teksty, potoki słów,
speców od marzeń, speców od snów.
Wciąż je wertuję, sprawdzając czy
jakaś oznaka życia się tli?
Zabije serce, przeleci dreszcz,
wicher zawieje i spadnie deszcz.
Zaświeci słońce, osuszy łzy,
a wtedy krzyknę - życie to ty!
autor
krzemanka
Dodano: 2024-03-11 14:20:13
Ten wiersz przeczytano 763 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
I ja pamiętam jeden z moich pierwszych wierszyków -
dziękczynny, opiewający z kolei zachwyt nad tutejszą
literaturą.
Pamiętam też jak pomagałaś mi w nim skorygować
niektóre niedociągnięcia wynikające z początkowego
poziomu, za co serdecznie Tobie dziękuję. Jak i za
wiele innych cennych wskazówek, podawanych w sposób
niezwykle delikatny:)
A Twój z początków bejowania, jest całkiem, całkiem.
Ma przekaz i mocną puentę..., a także zgłoskowo jest
ok.
Pogodnego wtorku życzę, krzemanko:)
Ma to coś, co wzrusza, a to częste nie jest.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak na początki pisania, to całkiem nieźle, moje
początki to koszmar...
Ale miałam Ciebie i innych od których się uczyłam i
rozwijałam. Przy okazji bardzo Ci dziękuję krzemanko
za cenne uwagi i podpowiedzi...Będzie mi Ciebie bardzo
brakowało...
Pozdrawiam ciepło i serdecznie
"Uparcie i skrycie, och życie kocham cię w zachwycie,
w każdą pogodę..."
;)
Tekst pochodzi z
https://www.tekstowo.pl/piosenka,edyta_geppert,och_zyc
ie_kocham_cie_nad_zycie.html
Życie wśród słów, słowa o życiu :)
Jak na początki rymowania - to 6.
Czasami warto wrócić do pierwszego wiersza, przeczytać
i wyciągnąć wnioski. Pozdrawiam serdecznie
No nieźle. Mój pierwszy był taki raczej 'ułomny' :)
Pozdrawiam :)
I ja za przedmówczynią podziękuję za czujność. Twoje
uwagi i komentarze stawiały mnie prawie na baczność.
Niech się darzy :):)
Ja w tym wierszu dostrzegam bystrą obserwatorkę
ludzkich poczynań, co później zaowocowało licznymi
fraszkmi na wysokim poziomie.
Taki mamy czas, że chciałam w tym miejscu podziękować
Ci, Aniu za wszystkie komentarze u mnie, a szczególnie
uwagi i sugestie pod wierszami, czy nawet błędy;
zawsze robiłaś to z klasą, z szacunkiem dla piszącej.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
świetny tytuł- bej to oaza wierszy na pustyni
codzienności. W każdym wierszu można odkryć (lub po
prostu zobaczyć) życie.
Pozdrawiam.
Okazuje się, że każdy na swój unikatowy sposób,
prawdopodobnie szuka tego samego :-)
Całkiem spoko jak na początki.
Pozdrawiam :)
Wiersz na początek i takiż na koniec,
aby swoje pisanie na krańce donieść!
Pozdrawiam Aniu i jestem bezbrzeżnie smutny.
Życie jest piękne jak chcemy je zobaczyć. Ślę moc
serdeczności i uścisków:)