Obawa
w proch się zmieniła garstka marzeń
plany zapadły się pod ziemię
poranek jakiś niełaskawy
krach filiżanki mocnej kawy
myśli poległy w śnieżnych zaspach
a strofy miłością chciałam pisać
próbuję sercem wiersz rozgwarzyć
lecz chyba mogę tylko marzyć
cóż może przyjdzie taka chwila
gdy smutne słowa zalśnią słońcem
lecz nie wiem czy ty chciałbyś jeszcze
bym je wplatała w naszą przestrzeń
autor
@Najka@
Dodano: 2024-01-21 13:01:23
Ten wiersz przeczytano 534 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Wiele przed nami i nie znając przyszłości, nie ma co
wyrokować, a mieć tylko nadzieję na lepsze, czego Ci
życzę Najeczko.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Obawa. Wiesz nie wiem czy ty byś chciał więc jeśli nie
wiem to by nie okazało sie ze się mylę i być może
okażę się narzucającą i śmieszną to przyjmijmy ze nie
chciałbyś. Trochę to pokrętne ale tak już jest z tą
zima i zaspami. A co do rymów to przyznam że
specyficzne. Ogólnie wiersz na plus i uśmiech gdyż
moich uśmiechów dla Ciebie nigdy z wiele:)))
Troszkę melancholijnie,ale pięknie.
W pył się obrócimy i z pyłu powstaliśmy.
Smutny, prawdziwy i piękny.
Rozterki kochania,
zawsze towarzyszą miłości,
pozdrawiam serdecznie:)
Niepewność...
Oby smutne słowa zalśniły słońcem.
Pozdrawiam :)
Piękna, refleksyjna liryka!
Z nutą melancholii...
Poruszyłaś.
Serdeczności przesyłam
Dzięki serdeczne za komentarze i czytanie.
po trudnym dniu wieczorem wróci dobry nastrój czego
życzę.
miło mi , tylko jeszcze "choć" gubi rytm w 5 wierszu
(to samo będzie po przecinku).
ps. proponuję kawę nie o poranku lecz 1-2 godziny
potem; naukowcy zbadali ze jest skuteczniejsza
powodzenia , głowa do góry, wiosna z każdym dniem
coraz bliżej
:)
Januszk.u- analizując twoje poprawki uwzględniam je i
poprawiłam ...dzięki.
Nie wolno rezygnować z marzeń.
Miłego dnia Najko :)
obawiam się czy moja rada Ci zasmakuje,
ale jak mówią, "kto nie ryzykuje ten..."
9 sylabowe wersy m.z. dodają smętnego nastroju
a nie niektóre odbiegają i gubią rytm.w pierwszej
próbuję: "na nic" zastąpić jednosylabowym : krach
krach filiżanki mocnej kawy
w drugiej wymieniłbym miejscami "miłością" i "sercem"
(bez "choć")
marzyc "bez przedrostka : "po"
strofy miłością chciałam pisać
próbuję sercem wiersz rozgwarzyć
i w ostatniej jak niżej
lecz nie wiem czy ty chciałbyś jeszcze
bym je wplatała w naszą przestrzeń
ale to Twój wiersz i Ty decydujesz
szczerze mówiąc po odczytaniu swoich wtrąceń nie
jestem już ich tak pewny jak na początku..
pesymistyczny ten poranek.
Nie wolno rezygnować z marzeń ani z miłości. + :D
Kłaniam się.